Dzisiaj jesteśmy ponownie w górach – tym razem w Beskidzie Żywieckim (Babia Góra) ale nie przeszkadza nam to w “poplanszowkowaniu”. Na pierwszy rzut poszło O Mój Zboże, z Marcinem jako debiutantem:
Wyniki:
Magda 22
Marcin 17
Michał 15
Debiut poszedł całkiem niezłe mimo ze jakiś mega wyników nie wykręcaliśmy.
Na drugi rzut poszła równie minimalistyczna Yotta:
Tym razem szczęście mi sprzyjało, aczkolwiek było bardzo, bardzo blisko:
Wyniki:
Michał 209
Magda 208
Marcin 140
Ogólnie było bardzo miło połoić cały dzień a potem odpocząć w schronisku:)
W “poważniejsze” gry rozumiem nie ma na takich wyjazdach sił zagrać?
LikeLike
Trzeba by je wnieść do schroniska na własnych plecach 🙂 A te dwie są na tyle małe / lekkie że nie ma problemu.
LikeLike